Remis w Suchedniowie

Remis w Suchedniowie

W dzisiejszym meczu ŁKS mierzył się na wyjeździe z Orliczem Suchedniów. Jak poprzednio zapowiadałem był to dla naszego zespołu mecz o przysłowiowe 6 punktów. Niestety mecz zakończył się bezbramkowym remisem. ŁKS przez zdecydowaną większość spotkania miał przewagę i można powiedzieć, że to gospodarze zdobyli 1 punkt a ŁKS stracił dwa jakże cenne punkty. W meczu tym do gry powrócił Damian Piotrowicz. Jako, że w tej rundzie pech kontuzji po każdym meczu nas nie opuszcza, tak i po tym pojedynku na listę kontuzjowanych dołączył kolejny zawodnik. Tym razem pechowcem okazał się Sebastian Korczak który padł ofiarą brutalności rywali i doznał złamania kości strzałkowej!!!Po ostatnim meczu ( ze Spartakusem Daleszyce) na tej liście znajduje się także Piotr Markowicz i wciąż dochodzący do siebie Łukasz Rechowicz.

ŁKS wiedząc jak duże znaczenie ma dzisiejszy pojedynek już od pierwszych minut dyktował warunki na boisku. Już w pierwszych minutach dwie bardzo dobre okazje miał Bartosz Malinowski, który w obu próbach był bardzo bliski szczęścia. Kolejne minuty do dalsza wyraźna dominacja naszego zespołu nad rywalem, jednak dobrze ustawieni w defensywie rywale nie pozwalali na stworzenie naszemu zespołowi wielu klarownych okazji. W tej części gry ŁKS przeprowadzał dużo akcji bocznymi sektorami boiska, lecz liczne dośrodkowania często były za słabe by pozwoliły stworzyć realne zagrożenie bramki gospodarzy. W końcowych minutach pierwszej części gry groźnego urazu doznał Sebastian Korczak, który musiał opuścić już w 40 minucie plac gry.

Druga połowa podobnie jak pierwsza przebiegała dalej po dyktando ŁKS-u, jednak zawodnicy Orlicza coraz śmielej inicjowali akcje ofensywne, jednak niewiele z nich wynikało. W 70 minucie ŁKS miał najlepszą okazję w tym meczu na objęcie prowadzenia. Po szarży środkiem boiska Piotrowicza, w doskonałej sytuacji znalazł się Ostrowski, który delikatnie zmieniając tor lotu piłki sprawił, że ta przeszła bramkarzowi pomiędzy nogami i gdy zmierzała już do bramki, z samej linii wracający obrońca zdołał ją daleko wyekspediować. W końcowych fragmentach spełnić się mogło stare piłkarskie porzekadło o niewykorzystanych sytuacjach. Gracze z Suchedniowa w odstępie kilku minut kilkukrotnie groźnie strzelali na bramkę Majcherczyka, lecz ten podobnie jak w poprzednich meczach w fantastyczny sposób bronił strzały gospodarzy.

Po tym meczu ŁKS dopisał do swojego dorobku punktowego jedno oczko, lecz nie zmieniło to jego sytuacji w tabeli i dalej pozostaje na przedostatnim, 15 miejscu.

W kolejnym meczu ŁKS na własnym terenie mierzyć się będzie z liderem tabeli Spartą Kazimierza Wielka. Zapowiada się trudny mecz, w którym ciężko będzie o zdobycz punktową ale wierzymy, że nasi chłopcy powalczą z liderem i urwą mu jakieś punkty.

Skład ŁKS: Majcherczyk – Brudek Kowalski M. Pustuła Bujakowski – Ostrowski ( 88 T. Pustuła ) Piotrowicz Rafalski ( 55 Stachura ) Korczak ( 43 Żak ) Świątek ( 61 Sęk ) – Malinowski

Kartki: brak

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości